O krok od wojny. Brzeziński krytykuje USA, Wielką Brytanię i Francję
Bomby fosforowe i napalm? Kolejny dramat w Syrii
Jesteśmy o krok od III wojny światowej! Dlaczego USA ukrywało tę wiedzę przed światem?
Panika na rynkach! Świat szykuje się do wojny
To tylko niektóre z nagłówków dotyczących sytuacji w Syrii. Co nam mówią, a jak jest? Co tak naprawdę jest powodem interwencji sił zbrojnych USA? Nie dajmy się zmanipulować!
Od kilku tygodni z mediów dowiadujemy się o wojnie domowej w Syrii, walce rebeliantów i rzekomej interwencji zachodu. Po co lecz ryzykować śmierć niewinnych ludzi, straty we własnych jednostkach i kosztach liczonych w miliardach dolarów? W tych czasach światem rządzi pieniądz, a nie troska i współczucie.
Z historii wiemy, że ofiary po wojnach o mniejszym rozmachu liczone były w milionach. Oto jaka troska i współczucie kieruje "zachodem". Dlaczego o tym się nie mówi? Dlaczego czytamy o broni chemicznej i zapobieganiu jej użyciu? Dlaczego media manipulują faktami? Otóż cała manipulacja ma na celu wymuszenie na ludziach innego myślenia. Myślenia, że oto mocarne USA wraz z sojusznikami wkraczają na obce ziemie, aby wspomóc nieludzko traktowanym obywatelom ukrywając jednocześnie prawdziwe powody. A cena? W tym przypadku na bogactwach naturalnych zależy nie tylko USA i państwom Europy zachodniej, czyli Francji, Anglii, Niemcom... lecz również i Rosji, oni mogą stanąć w obronie "opozycji syryjskiej" jak to czytamy i słyszymy w mediach... ale zaraz zaraz. Co to jest opozycja syryjska? Czy nie mówimy czasem o Muzułmanach i skrajnych islamistach? O miejscach gdzie płoną chrześcijańskie kościoły? Tak wygląda nazywanie rzeczy po imieniu. Dlaczego przez usta, ani pióro nikomu to nie przejdzie?
Źródła: informacje z mediów,
własne przekonania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz